Jezus przyjeżdża do Makululu...
Terenówką przyjeżdża. Razem chodzimy od domu do domu szukając chorych. Ich dzisiaj szczególnie odwiedza w sakramencie Pokuty i Komunii Świętej.
Razem z Jezusem patrzę na dzieci jedzące brudnymi rączkami n'szimę (papkę z mąki kukurydzianej) okraszoną głowami małych rybek.
Klęczę i modlę się przy chorych leżących na słomianych matach w ciemnych zaułkach chat.
Trzy razy w roku Makululu odwiedza Żywy i Prawdziwy Jezus ukryty w Komunii Świętej. Wybrał sobie dzisiaj - mój pierwszy dzień misji.
Czuję wdzięczność za tę wspólną przechadzkę.
Przy Tobie Jezu, z Tobą i Twoją mocą chcę codziennie tu przychodzić! Pomiędzy glinianymi domkami wyrastającymi z czerwonej ziemi chcę uczyć dzieci, odwiedzać chorych, razem z nimi się modlić, dawać i doświadczać miłości!
W tej szalonej, odważnej i potrzebnej wyprawie będę wspierał modlitwą.
OdpowiedzUsuń