
Mieszkają na misji w Kabwe dwa rude koty. Miauczą kiedy jemy, miauczą kiedy śpiewamy, miauczą tak samo jak polskie koty.
Mieszkają nietoperze. Te tylko piszczą: -pi-pi-pi-pi-pi
Mieszkają też szczury. Tego co biega po suficie nazwałyśmy Franek a tego ze spiżarni-szczużarni, co nam orzeszki ziemne łomocze, Rysiek.
Nie o kotach, nietoperzach i szczurach jednak pisać w tym poście zamierzam lecz o pierwszych misyjnych poczynaniach...